Jak budyń to tylko czekoladowy, już w dzieciństwie nie podchodził mi ani śmietankowy ani waniliowy. To chyba przez mój uraz do mleka, którego nabawiłam sie w czasie mego krótkiego pobytu w przedszkolu gdzie panie na siłe starały się wepchnąć we mnie łyżkę gorącej, parującej zupy mlecznej. Koszmar. I właśnie ciepły budyń waniliowy czy śmietankowy do dziś pachnie dla mnie ciepłym mlekiem, czego nie mogę powiedzieć o czekoladowym. Wiadomo, co czekoladowe to dobre ;)
To mój pierwszy domowy budyń.
To mój pierwszy domowy budyń.
Składniki:
- 2 szklanki mleka
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki mąki pszennej
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki kakao
- rodzynki
- banan
- wiórki kokosowe
Od dziś budyń tylko domowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz